To naprawdę miałoby sens. Jeśli przejeżdżam z fabryki Zuffenhausen na lotnisko w Stuttgarcie, potrzebuję co najmniej pół godziny, jeśli mam szczęście. Latanie zajmie tylko trzy i pół minuty
- powiedział Automobilwoche von Platen.
Porsche dołączyło do grona firm zajmujących się projektowaniem samochodów latających w oczekiwaniu na przesunięcie rynku transportowego z konwencjonalnych samochodów na samojezdne pojazdy udostępniane za pośrednictwem aplikacji.
Projektant samochodów Volkswagen, Italdesign i Airbus (AIR.PA) na ubiegłorocznym salonie samochodowym w Genewie zaprezentował dwumiejscowy samochód latający o nazwie Pop.Up, zaprojektowany w celu uniknięcia korków na drogach miejskich.
Zgodnie z planami Porsche, pasażerowie będą mogli mieć pewną kontrolę nad pojazdem latającym, ale nie będą potrzebować licencji pilota, ponieważ wiele funkcji samochodu będzie zautomatyzowanych.
Potencjalnymi konkurentami latającego pojazdu stworzonego przez Porsche będą niemieckie start-upy Volocoptera, wspierane przez Daimlera (DAIGn.DE), Lilium Jet i eVolo, a także amerykańską Terrowugię i Joby Aviation z siedzibą w Kalifornii.