Korzystanie z telefonu za kółkiem to zagrożenie dla zdrowia i życia. Nowa odsłona akcji PZU „Prowadzisz? Odłóż telefon”
Wielu z nas uważa, że potrafi bezpiecznie korzystać z telefonu podczas jazdy samochodem. Twierdzi tak co trzeci kierowca, jednak testy zlecone przez PZU nie pozostawiają złudzeń. Badania na torze pokazały, że aż trzy z czterech wypadków były spowodowane rozmową lub pisaniem wiadomości na telefonie. Podczas tegorocznej odsłony kampanii „ Prowadzisz? Odłóż telefon” PZU właśnie na ten fakt chce położyć szczególny nacisk. – Naszym celem jest zwiększanie świadomości kierowców, dlatego apelujemy „Prowadzisz? Odłóż telefon” – mówi Dorota Macieja, członkini zarządu PZU Życie.
W okresie wakacyjnym ruch na polskich drogach wzrasta, a atmosfera beztroski sprawia, że zachowania wielu kierowców bywają mniej odpowiedzialne. W tym właśnie czasie PZU ponownie apeluje do Polaków o zdrowy rozsądek i zachowanie podstawowych zasad bezpieczeństwa. Nowa odsłona akcji „Prowadzisz? Odłóż telefon” została wsparta przez badania, jakie ubezpieczyciel przeprowadził wśród kierowców w lipcu tego roku.
Wobec wciąż zatrważających statystyk wypadków w naszym kraju wnioski, jakie płyną z badania, powinny wielu z nas otworzyć oczy na otaczającą nas drogową rzeczywistość, a także – i to chyba najważniejsze – sprawić, że zrewidujemy zachowania nasze i naszych bliskich podczas prowadzenia pojazdu.
Na polskich drogach średnio co kwadrans dochodzi do wypadku, a w ubiegłym roku było ich w sumie ponad 30 tysięcy. W zdarzeniach tych życie straciło 2 909 osób, a ponad 35 tysięcy zostało rannych.
Według mundurowych, najczęstszą przyczyną tragedii nie jest słaba droga czy zła pogoda, ale człowiek. Kierowców gubi pośpiech, brawura i korzystanie z telefonu podczas jazdy.
Z policyjnej mapy śmiertelnych wypadków na drodze podczas tegorocznych wakacji wynika, że od ich początku doszło już do ponad dwustu zdarzeń drogowych, w których zginął człowiek. Aktualna statystyka znajduje się TUTAJ.
Jak podkreślają policjanci, wizualizacja danych ma na celu „zwrócenie uwagi na skalę tragedii, do jakich dochodzi na polskich drogach, skłonienie do refleksji użytkowników dróg oraz zachęcenie mediów do dyskusji na temat bezpieczeństwa w ruchu drogowym”.
Z badań, jakie w lipcu przeprowadził największy polski ubezpieczyciel PZU, płyną bardzo interesujące wnioski. Okazuje się bowiem, że choć większość kierowców dostrzega niebezpieczeństwo związane z używaniem telefonu komórkowego w trakcie prowadzenia auta (73 proc. badanych), a gorsze według ankietowanych jest tylko przejeżdżanie na czerwonym świetle (bardzo niebezpieczne według 92 proc.) i jazda na kacu (odpowiednio 75 proc.), to jednak ich deklarowana świadomość zagrożenia nie przekłada się na praktykę.
Ponad połowie badanych kierowców zdarza się podczas prowadzenia pojazdu rozmawiać przez telefon, trzymając go przy uchu. Kolejne 40 proc. deklaruje, że gdy słyszy w czasie jazdy samochodem dzwoniącą komórkę, najczęściej ją odbiera, a tyle samo ankietowanych niekiedy pisze SMS-y lub maile.
Specjaliści wskazują, że to właśnie czytanie i pisanie najbardziej dekoncentruje kierowcę, bo podczas tej czynności musi on odrywać wzrok od drogi na co najmniej 5 sekund. To z kolei oznacza, że np. przy prędkości 70 km/h, przejeżdża „z zamkniętymi oczami” długość boiska piłkarskiego.
- Kiedy jesienią ubiegłego roku PZU pierwszy raz startował z kampanią, z badań wynikało, że co piąty kierowca regularnie czyta SMS-y lub maile w czasie jazdy. Postanowiliśmy sprawdzić, czy nasze apele odniosły skutek. Okazało się, że tak! Po kampanii PZU odsetek kierowców czytających SMS-y spadł aż o 3 punkty procentowe
– mówi Dorota Macieja, członkini zarządu PZU Życie.
– Cieszymy się, że nasze starania przynoszą efekty, ale nie spoczywamy na laurach, bo ten problem wciąż istnieje. By zmienić złe nawyki kierowców, potrzebne są konsekwentne działania edukacyjne, a nie jednorazowe akcje, dlatego kontynuujemy naszą kampanię także i w tym roku – zaznacza Dorota Macieja.
W tegorocznej odsłonie akcji „Prowadzisz? Odłóż telefon” największy polski ubezpieczyciel szczególnie skoncentrował się na dotarciu z przekazem do młodych Polaków, bo to właśnie oni z telefonów korzystają najczęściej. Niestety, także podczas prowadzenia pojazdu lub przechodzenia przez jezdnię.
W czasie kampanii edukacyjno-informacyjnej, w internecie są już emitowane cztery spoty, których zadaniem jest zwrócenie uwagi na ten powszechny dziś problem.
Trzy z nich są dziełem młodych twórców, którzy zainspirowani jesienną kampanią PZU, zaangażowali się w tegoroczną akcję. Spoty powstały podczas plenerów Film Spring Open w październiku 2019 pod okiem najlepszych filmowców.
Źródło: niezalezna.pl, PZU, policja.pl
