Inwestycje Grupy ORLEN w bezpieczeństwo energetyczne Polski

Napaść Rosji na Ukrainę, a także jej destabilizujące działania na rynku energetycznym dobitnie ukazały, jak istotna dla bezpieczeństwa państwa jest dywersyfikacja dostaw strategicznych surowców, takich jak np. gaz. Polska rozpoczęła proces zdecydowanego odchodzenia od paliw rosyjskich i zastępowania  ich produktami z innych krajów (m.in. Stanów Zjednoczonych czy Kataru) po 2016 roku. Strategia ta pozwoliła w znacznym stopniu uchronić polskich obywateli przed skutkami kryzysu energetycznego i zapewniła potrzebne ilości gazu ziemnego, którego brak miałby katastrofalne skutki dla polskiej gospodarki. 

ORLEN rozbudowuje największy magazyn gazu w kraju

Jednym z najważniejszych filarów bezpieczeństwa energetycznego Polski jest Grupa ORLEN, czyli multienergetyczny koncern, sklasyfikowany na 216 miejscu w przygotowanym przez magazyn Fortune rankingu 500 największych światowych firm. Stały rozwój naszego narodowego czempiona branży energetycznej i paliwowej pozwala również na wiele jednocześnie prowadzonych inwestycji, które zaspokoją potrzeby surowcowe nie tylko polskich obywateli, ale również – w razie takiej potrzeby – naszych sojuszników z regionu. Przykładem tego typu przedsięwzięcia jest rozbudowa PMG Wierzchowice, czyli największego podziemnego magazynu gazu w Polsce, z obecnych 1,3 do 2,1 mld metrów sześciennych gazu. W wyniku rozpoczętej w sierpniu tego roku inwestycji  zdolności magazynowania gazu  wzrosną w Polsce o blisko 1/4 z obecnych ok. 3,3 mld m sześciennych do ok. 4,1 mld m sześciennych. To tyle, ile zużywają wszystkie gospodarstwa domowe w Polsce przez ok. 10 miesięcy. Warto też zaznaczyć, że trzej kluczowi wykonawcy tej inwestycji to spółki z Grupy ORLEN.

Zwiększone wydobycie surowców

Kolejnym istotnym elementem Strategii Grupy ORLEN do 2030 r., związanym z zapewnieniem nieprzerwanych  dostaw energii i paliw, jest zwiększenie wydobycia gazu ziemnego z własnych złóż, zarówno krajowych jak i zagranicznych, do poziomu ok. 12 mld m sześc. rocznie. Dla porównania: w roku 2022 spółki z Grupy ORLEN  wydobyły łącznie ok.  7,7 mld m sześc. z własnych złóż, z czego ok. 3,43 mld m sześc. ze złóż krajowych. Warto wspomnieć, że w  ubiegłym roku wartość wydobycia krajowego gazu pokryła ponad 1/5 zapotrzebowania na ten surowiec w Polsce, potwierdzając swoje znaczenie w łańcuchu dostaw do polskich odbiorców. W ciągu kilku lat  Grupa ORLEN planuje zwiększyć wydobycie ze złóż krajowych do poziomu ok. 4 mld m sześc. rocznie, nadrzędnym celem jest jednak jego utrzymanie na stabilnym, wysokim poziomie przez kolejne lata. Aktualnie prowadzonych jest ponad 180 inwestycji w krajowe wydobycie – prace poszukiwawcze, zagospodarowanie złóż, modernizacja i rozbudowa infrastruktury wydobywczej.  

Inwestycje na Norweskim Szelfie Kontynentalnym

Grupa ORLEN inwestuje również w wydobycie gazu na Norweskim Szelfie Kontynentalnym, gdzie obecnie posiada 91 koncesji i prowadzi wydobycie na 18 złożach. W ostatnich dwóch latach wydobycie w tym obszarze przez polskiego czempiona gospodarczego wzrosło aż sześciokrotnie – z 0,48 mld metrów sześc. w roku 2020 do 3,15 mld m sześc. w 2022 roku. W ciągu najbliższych trzech lat prognozowany jest dalszy wzrost – do poziomu ok. 4 mld m sześc. a w perspektywie 2030 r. nawet do ok. 6 mld m sześc. rocznie. Aby zrealizować założone cele, w ciągu najbliższych 5 lat Grupa ORLEN zamierza też zainwestować w wydobycie Norwegii ok. 3 mld dolarów. ORLEN chce, aby jak największa część surowca przesyłanego do Polski rurociągiem Baltic Pipe pochodziła z własnego wydobycia Grupy na Norweskim Szelfie Kontynentalnym. Zarezerwowana w nim przepustowość pozwala na przesłanie ok. 8 mld m sześc. gazu rocznie. 

Dostawy LNG i własna flota gazowców

Kolejnym, niezwykle ważnym punktem w strategii dywersyfikacji dostaw gazu jest import surowca drogą morską do Terminala LNG w Świnoujściu. Od momentu uruchomienia tej strategicznej infrastruktury dostarczono ok. 21 mld m sześć. skroplonego gazu ziemnego. To ilość paliwa, która wystarczyłaby, żeby zapewnić gaz wszystkim gospodarstwom domowym w Polsce przez ponad 4 lata. Przełomowy był rok 2022, gdy dostawy do tego terminala stały się jednym z głównych źródeł zaopatrzenia Polski w gaz, zapewniając ponad 30 proc. krajowego zapotrzebowania. Głównymi dostawcami LNG do Polski są obecnie Stany Zjednoczone oraz Katar.
ORLEN rozwija także własną flotę metanowców. Pierwszy statek nazwany ,,Lech Kaczyński’’ z początkiem marca 2023 r. dostarczył już swój pierwszy ładunek skroplonego gazu do terminala LNG w Świnoujściu. W bieżącym roku do zasobów transportowych włączony został kolejny gazowiec pod nazwą ,,Grażyna Gęsicka’’, a docelowo liczba  gazowców tego typu wzrośnie aż do ośmiu jednostek. 
Każda z nich może pomieścić na pokładzie około 70 tys. ton LNG, co odpowiada 100 mln m sześc. gazu w stanie lotnym. To ilość wystarczająca na pokrycie tygodniowego zapotrzebowania na gaz wszystkich gospodarstw domowych w kraju.

Gazociąg Polska–Litwa

W ubiegłym roku Grupa ORLEN rozpoczęła odbiór ładunków skroplonego gazu ziemnego w terminalu LNG w litewskiej Kłajpedzie. Większość odebranego surowca została po regazyfikacji przesłana do Polski nowo otwartym (2022 r.) gazociągiem Polska–Litwa. Pozostała część trafiła na rynek państw bałtyckich. Polski koncern posiada 10-letnią rezerwację mocy regazyfikacyjnych w terminalu LNG w Kłajpedzie, zapewniającą możliwość sprowadzenia tą drogą ponad 0,5 mld m sześc. gazu ziemnego rocznie.

Pływający terminal

To  nie koniec inwestycji Grupy ORLEN w bezpieczeństwo energetyczne kraju. Jednym z projektów, które dopiero będą zrealizowane, jest pływający terminal FSRU (ang. Floating Storage Regasification Unit), który powstanie w Zatoce Gdańskiej. Infrastruktura będzie posiadała możliwości wyładunku, składowania oraz prowadzenia procesu regazyfikacji na poziomie do 6,1 mld m sześc. paliwa gazowego rocznie. Uruchomienie jednostki planowane jest na 1 stycznia 2028 roku.

 

Źródło: niezależna.pl

#gaz #wydobycie #Grupa Orlen