Polskie gazownictwo przez kilka dziesięcioleci zdeterminowane było uwarunkowaniami geopolitycznymi uniemożliwiającymi dostęp do źródeł gazu innych niż rosyjskie. System przesyłowy, który funkcjonował w Polsce, pozwalał na sprowadzanie surowca tylko z kierunku wschodniego. Pierwszym przełamaniem tego monopolu było powstanie Terminalu LNG im. Prezydenta Lecha Kaczyńskiego w Świnoujściu. Kolejnym kluczowym projektem oznaczającym zerwanie zależności od Rosji jest Baltic Pipe oraz połączenia gazowe z Litwą i Słowacją. W ten sposób od kilku już lat GAZ-SYSTEM, krajowy operator gazociągów przesyłowych, realizując wielki plan inwestycyjny, zmienia oś przesyłu w Polsce i zapewnia krajowym odbiorcom dostęp do nowych źródeł.
Dzięki konsekwentnie realizowanej strategii dywersyfikacji i bezpieczeństwa energetycznego, przyjętej przez polski rząd i realizowanej przez spółkę GAZ-SYSTEM, struktura dostaw gazu do Polski w ostatnich latach uległa głębokiej zmianie, a zależność od dostaw z kierunku wschodniego stopniowo się zmniejszała. Od kwietnia br. dostawy gazu z Rosji do Polski nie są już realizowane, zakończył się też tranzyt gazociągiem jamalskim. A mimo to polski odbiorca ma zapewnioną ciągłość dostaw gazu.
Przez ostatnie sześć lat spółka intensywnie pracowała nad rozwojem sieci przesyłowej. Nowe połączenia międzysystemowe, które uruchamiamy kolejno w tym roku, umożliwiają transport do Polski ok. 18 mld m3 gazu w skali roku, czyli wielkość zbliżoną do obecnego rocznego zapotrzebowania naszej gospodarki. W obliczu wojny na Ukrainie realizowany przez GAZ-SYSTEM ambitny plan inwestycyjny potwierdził zasadność przyjętej przez Polskę strategii.
W ostatnich latach spółka GAZ-SYSTEM wybudowała ponad 2000 km nowych gazociągów przesyłowych i rozbudowała moce tłoczni gazu. Wraz z oddaniem do eksploatacji podmorskiego gazociągu Baltic Pipe, które nastąpi w październiku br., oraz innych połączeń międzynarodowych, takich jak gazociągi z Litwą (pracuje od maja tego roku) i Słowacją, zwiększa się bezpieczeństwo energetyczne naszego państwa i są możliwości powstania konkurencyjnego rynku gazu w naszej części Europy.
Rok 2022 przejdzie w GAZ-SYSTEM do historii ze względu na osiągnięcie celu dywersyfikacji dostaw gazu do Polski, największy w historii spółki przyrost długości sieci i rekordowe zwiększenie technicznych możliwości przesyłu. To właśnie w tym roku udostępniane rynkowi są nowe przepustowości w kierunku Polski: z gazociągu Baltic Pipe – 10 mld m3/rok, z rozbudowanego terminalu LNG – 6,2 mld m3/rok, z połączeń systemowych Polska–Litwa i Polska–Słowacja odpowiednio: 1,9 mld m3/rok oraz 5,7 mld m3/rok.
Szczególne znaczenie w strategii dywersyfikacji dostaw gazu ma rozbudowa terminalu LNG w Świnoujściu. W styczniu br. ukończono pierwszy, kluczowy etap projektu, czyli zwiększenie mocy regazyfikacyjnych poprzez zamontowanie kolejnych dwóch regazyfikatorów SCV. W trakcie bardzo zaawansowanych prac jest drugi etapu inwestycji, czyli budowa trzeciego zbiornika oraz nabrzeża statkowego.
Dodatkowo GAZ-SYSTEM podjął działania, aby uruchomić terminal pływający FSRU w rejonie Gdańska. Na obecnym etapie projektu spółka realizuje budowę jednostki regazyfikacyjnej, pozwalającej na odbiór co najmniej 6,1 mld m3 gazu rocznie, z możliwością zwiększenia mocy regazyfikacyjnych w zależności od rozwoju rynku oraz wzrostu zapotrzebowania na gaz ziemny w kraju i w regionie. Oddanie inwestycji do użytkowania jest planowane w perspektywie 2027/2028 roku.
Polska – pod względem infrastruktury przesyłowej – jako jeden z nielicznych krajów w regionie Europy Środkowo-Wschodniej była dobrze przygotowana na wstrzymanie dostaw gazu ze wschodu.