Spodziewamy się, że te decyzje będą podejmowane w najbliższych 10-12 miesiącach
- powiedział dziennikarzom w Rudzie Śląskiej minister, pytany o decyzje dotyczące wyboru lokalizacji i technologii dla polskich elektrowni atomowych.
Wyboru technologii, ale przede wszystkim wyboru partnera, dlatego, że my potrzebujemy partnera dla tego programu, który będzie z nami budował te elektrownie, będzie z nami w fazie ich eksploatacji i pozostanie z nami aż do końca ich istnienia. To jest partnerstwo, które będzie trwało 60-80 lat
- dodał Naimski.
Jesteśmy w perspektywie podejmowania decyzji, które będą skutkowały przez dekady. Może dlatego zastanawiamy się nad tym głęboko. Partner, którego potrzebujemy, to musi być ten, z którym będziemy chcieli zostać na tak długo
- mówił minister, potwierdzając, że będzie to jeden partner.
Minister przypomniał, że w ciągu 20 lat Polska zamierza wybudować 6-9 gigawatów mocy w energetyce nuklearnej, co będzie oznaczało budowę sześciu reaktorów w kilku miejscach w Polsce.
To jest wielki pogram, który pozwoli na zakończenie, w roku 2043-2045, uzyskać ok. 20 proc. energii nuklearnej w polskim miksie energetycznym
- ocenił pełnomocnik. Koszt całego programu oszacował na 100-120 mld zł, z czego ok. 50-60 mld zł w pierwszej dekadzie jego realizacji.