Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Gospodarka

Jest projekt umowy międzynarodowej ws. kopalni Turów. Jakie warunki stawia strona czeska?

Republika Czeska wysłała do Polski projekt umowy międzyrządowej w sprawie kopalni węgla brunatnego Turów. Poinformował o tym w poniedziałek na Twitterze minister środowiska Richard Brabec. Choć szczegóły projektu owiane są na razie tajemnicą, czeski minister zapowiada, że jest gotowy do „twardych negocjacji”.

Według szefa czeskiego resortu środowiska projekt zawiera warunki, których spełnienia przed wycofaniem pozwu z Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) i po jego wycofaniu domagają się Czesi. Brabec zapowiedział, że negocjacje rozpoczną się w czwartek. Przed tygodniem czeski rząd polecił Brabcowi i ministrowi spraw zagranicznych Jakubowi Kulhankowi wynegocjowanie umowy międzyrządowej.

Reklama

Szczegółów wysłanego do Warszawy projektu nie ujawniono. 
[polecam:https://niezalezna.pl/399454-ile-polska-zaplaci-za-turow-dzisiaj-mamy-poznac-propozycje-czech?msnc]

Właśnie wysłaliśmy do Polski projekt umowy międzyrządowej w sprawie Turowa. Zawiera warunki, których spełnienia będziemy chcieli od Polski przed i po ewentualnym cofnięciu pozwu. To przede wszystkim dobre środowisko dla naszych obywateli. Rozpoczniemy negocjacje w czwartek i jesteśmy gotowi do twardych negocjacji.
- napisał na Twitterze Brabec.

Według wcześniejszych deklaracji Brabca Polska ma m.in. obowiązek pokrycia kosztów budowy nowych i wzmocnienia istniejących źródeł wody w rejonach miast Frydlant i Hradek nad Nysą. Zgodnie z czeską propozycją Polska będzie musiała udostępnić wszystkie informacje na temat wpływu wydobycia w polskiej kopalni na środowisko naturalne w Czechach. Umowa ma także zobowiązać Polskę do przyjmowania czeskich inspektorów.

W lutym br. czeskie władze skierowały sprawę związaną z kopalnią Turów do TSUE. Ich zdaniem rozbudowa kopalni zagraża m.in. dostępowi do wody w regionie Liberca. W maju unijny sąd, w ramach środka zapobiegawczego, nakazał natychmiastowe wstrzymanie wydobycia w kopalni.

Reklama