Według szefa czeskiego resortu środowiska projekt zawiera warunki, których spełnienia przed wycofaniem pozwu z Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) i po jego wycofaniu domagają się Czesi. Brabec zapowiedział, że negocjacje rozpoczną się w czwartek. Przed tygodniem czeski rząd polecił Brabcowi i ministrowi spraw zagranicznych Jakubowi Kulhankowi wynegocjowanie umowy międzyrządowej.
Szczegółów wysłanego do Warszawy projektu nie ujawniono.
[polecam:https://niezalezna.pl/399454-ile-polska-zaplaci-za-turow-dzisiaj-mamy-poznac-propozycje-czech?msnc]
Właśnie wysłaliśmy do Polski projekt umowy międzyrządowej w sprawie Turowa. Zawiera warunki, których spełnienia będziemy chcieli od Polski przed i po ewentualnym cofnięciu pozwu. To przede wszystkim dobre środowisko dla naszych obywateli. Rozpoczniemy negocjacje w czwartek i jesteśmy gotowi do twardych negocjacji.
- napisał na Twitterze Brabec.
Do Polska jsme právě odeslali návrh mezivládní dohody o Turówu. Obsahuje podmínky, jejichž plnění budeme po Polsku chtít před i po případném stažení žaloby. Jde především o dobré životní prostředí pro naše občany. Ve čtvrtek zahájíme jednání a jsme připraveni vyjednávat tvrdě.
— Richard Brabec (@RibraRichard) June 14, 2021
Według wcześniejszych deklaracji Brabca Polska ma m.in. obowiązek pokrycia kosztów budowy nowych i wzmocnienia istniejących źródeł wody w rejonach miast Frydlant i Hradek nad Nysą. Zgodnie z czeską propozycją Polska będzie musiała udostępnić wszystkie informacje na temat wpływu wydobycia w polskiej kopalni na środowisko naturalne w Czechach. Umowa ma także zobowiązać Polskę do przyjmowania czeskich inspektorów.
W lutym br. czeskie władze skierowały sprawę związaną z kopalnią Turów do TSUE. Ich zdaniem rozbudowa kopalni zagraża m.in. dostępowi do wody w regionie Liberca. W maju unijny sąd, w ramach środka zapobiegawczego, nakazał natychmiastowe wstrzymanie wydobycia w kopalni.