Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Czesi grożą karami finansowymi ws. kopalni Turów. Głos zabrał premier Morawiecki

Premier Morawiecki jest "głęboko przekonany", że Polsce nie grożą kary finansowe w związku z kopalnią Turów. Na antenie TVP Wrocław podkreślił, że negocjacje prowadzone ze stroną czeską toczą się w "dobrej atmosferze".

KWB Turów
KWB Turów
fot. Anna Uciechowska - Own work, CC BY-SA 3.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=1160974

Premier Morawiecki pytany o negocjacje ze stroną czeską i o to, że Czesi domagają się kar za kontynuowanie wydobycia w Kopalni Węgla Brunatnego Turów powiedział, że jest "głęboko przekonany, że Polsce nie grożą kary finansowe ws. kopalni Turów".

- Ale podchodzimy do problemy bardzo poważnie

 - zapewnił.

- Z jednej strony mamy bardzo poważne argumenty natury energetycznej, gospodarczej, społecznej, ponieważ kopalnia i elektrownia Turów to dla nas niezwykle ważny element całego systemu gospodarczego, ale z drugiej strony jak najbardziej chcemy rozwiązać ten spór z Republiką Czeską na zasadach polubownych

 - podkreślił szef rządu.

Premier przypomniał, że od tygodnia polski zespół negocjacyjny jest w Pradze i – jak mówił "z dobra wiarą negocjuje kompromis".

- Takie rozwiązanie, w którym Polska zaangażowałby swoje środki w różne projekt transgraniczne, dzięki którym skorzystaliby obywatele Polscy, obywatele Czescy, a kopalnia i elektrownia Turów dalej by mogły wykonywać swoje funkcje - mówił premier.

Przyznał też, że zmartwiła go informacja, że Czesi pomimo prowadzonych negocjacji domagają się kar za dalsze wydobycie w kopalni Turów.

- Rozmawiałem nawet o tym z premierem Babiszem, ale negocjację lubią ciszę i skracając tę opowieść mogę powiedzieć, że toczą się one w dobrej atmosferze. Proces posuwa się do przodu, choć jest oczywiście bardzo żmudny i niełatwy

 - mówił premier.


W czwartek resort klimatu i środowiska poinformował, że zakończono sesję polsko-czeskich negocjacji w sprawie kopalni węgla brunatnego w Turowie. Rozmowy zostaną jednak wznowione we wtorek. Rokowania mają doprowadzić do powstania umowy międzyrządowej, która określi warunki, na jakich Czechy wycofają skargę do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej.

W lutym czeskie władze skierowały sprawę związaną z kopalnią Turów do TSUE. Ich zdaniem rozbudowa kopalni zagraża m.in. dostępowi do wody w regionie Liberca. W maju unijny sąd, w ramach środka zapobiegawczego, nakazał natychmiastowe wstrzymanie wydobycia w kopalni do czasu wydania wyroku. Decyzję TSUE premier Mateusz Morawiecki określił jako bezprecedensową i sprzeczną z podstawowymi zasadami funkcjonowania UE. Polski rząd jednocześnie rozpoczął negocjacje ze stroną czeską.

6 czerwca poinformowano, że rząd Czech będzie wnioskować o 5 mln euro kary za każdy dzień zwłoki w wykonaniu przez Polskę postanowienia TSUE o wstrzymaniu wydobycia w kopalni odkrywkowej węgla brunatnego Turów.

 



Źródło: niezalezna.pl, pap, TVP Wrocław

md