Mimo kryzysu oraz tego, że Polska wciąż nie otrzymała pieniędzy z Krajowego Planu Odbudowy, stan finansów publicznych jest stabilny. Według danych Ministerstwa Finansów nadwyżka budżetowa wynosi 36,2 mld zł. - To jest efekt mocnego wzrostu dochodów podatkowych, co z kolei wynika z dobrej koniunktury w polskiej gospodarce - ocenił Piotr Bujak w rozmowie z portalem Niezalezna.pl.
Szacunkowe wykonanie budżetu państwa w okresie styczeń-lipiec 2022 r. w stosunku do ustawy budżetowej na 2022 r. wyniosło: - dochody: 313,3 mld zł, tj. 63,7 %, - wydatki: 278,6 mld zł, tj. 53,4 % - poinformowało Ministerstwo Finansów. W okresie styczeń-lipiec 2022 r. dochody budżetu państwa były wyższe o 35,2 mld zł w porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego. Dochody podatkowe budżetu państwa były wyższe w stosunku do okresu styczeń-lipiec 2021 r. o ok. 37,2 mld zł. W stosunku do analogicznego okresu roku ubiegłego.
[polecam:https://filarybiznesu.pl/kryzys-i-brak-pieniedzy-z-ue-mimo-tego-niemal-35-mld-zl-nadwyzki-budzetowej/a16620]
Dane te skomentował w rozmowie z portalem Niezalezna.pl główny ekonomista i dyrektor departamentu Analiz Ekonomicznych PKO Banku Polskiego Piotr Bujak. - Jak pokazują szczegóły danych to jest efekt mocnego wzrostu dochodów podatkowych, co z kolei wynika z dobrej koniunktury w polskiej gospodarce. To też świadczy o tym, że ten dobry stan finansów publicznych jest trwały i że na koniec roku saldo budżetu państwa nie będzie gorsze niż założono w ustawie budżetowej - powiedział.
- Gdyby nie dodatkowe wydatki uzasadniane nadzwyczajną sytuacją - mam na myśli wydatki na osłonę dla gospodarstw domowych związaną z gwałtownym wzrostem cen nośników energii - to byłaby nawet szansa na zrównoważenie budżetu państwa w tym roku, a już na pewno na ograniczenie deficytu względem planowanego poziomu
- dodał.
Portal FilaryBiznesu.pl poinformował, że w stosunku do analogicznego okresu roku ubiegłego: