II nabór wniosków w programie „Mój Prąd” został zakończony, ale Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej planuje w 2021 r. nowy nabór wniosków. Jak dowiedziała się niezalezna.pl obecnie nie jest możliwe wskazanie, czy kwota i warunki dofinansowania z „Mojego Prądu” pozostaną niezmienne. W tej kwestii trwają bowiem uzgodnienia pomiędzy NFOŚiGW, a Ministerstwem Klimatu i Środowiska.
Program „Mój Prąd”, który funkcjonuje od 2019 roku okazał się sukcesem. Jest to jeden z największych w Europie programów finansowania mikroinstalacji fotowoltaicznych (PV) o mocy 2-10 kW dla osób fizycznych, które wytwarzają energię elektryczną na własne potrzeby. Dofinansowanie w formie dotacji obejmuje do 50 proc. kosztów kwalifikowanych mikroinstalacji wchodzącej w skład przedsięwzięcia, ale nie więcej niż 5 tys. zł na jedno przedsięwzięcie.
Jak się dowiedzieliśmy na tym etapie nie jest możliwe wskazanie, czy kwota i warunki dofinansowania w programie „Mój Prąd” pozostaną niezmienne. Trwają bowiem uzgodnienia pomiędzy Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, a Ministerstwem Klimatu i Środowiska.
Na pytanie czy planowane jest np. wprowadzenie systemu dotacji w postaci pożyczki odpowiedziano nam, że nie jest rozważane takie rozwiązanie.
Boom inwestycyjny w instalacje PV świadczy o tym, że przewidziane dotychczasowe dofinansowanie w programie jest wystarczającą zachętą do rozwoju energetyki prosumenckiej i działań banków komercyjnych, które udzielają pożyczek
– podano nam w resorcie.
NFOŚiGW planuje w 2021 r. nowy nabór wniosków w Programie Priorytetowym „Mój Prąd”.
„Trwają prace nad rozszerzeniem dotychczasowego zakresu Programu o następujące elementy: punkty ładowania (ładowarki), system zarządzania energią w domu, magazyny energii. Rozważane są także kwestie magazynowania ciepła/chłodu. Premiowany będzie zakup i montaż instalacji fotowoltaicznej z dodatkowym elementem umożliwiającym zwiększenie autokonsumpcji wytworzonej energii elektrycznej oraz zwiększenie poziomu efektywności energetycznej" – podano nam w resorcie Klimatu i Środowiska.
Kolejna edycja programu Mój Prąd 3.0 ma zachować dotychczasową łatwość w aplikowaniu o dofinansowanie. Planowane jest rozszerzenie zakresu rzeczowego i ekologicznego wsparcia.
„Podstawowy zakres, tj. instalacje PV będą elementem wsparcia, ale również położony będzie nacisk na autokonsumpcję energii elektrycznej poprzez zachętę do rozwoju technologii magazynowania energii i/lub ciepła i chłodu. Rozważa się możliwość rozwoju elektromobilności poprzez dofinansowanie punktów ładowania. Program będzie również odpowiedzią na zwiększenie efektywności zarządzania energią w domu tworząc „inteligentny dom” czy „dom z klimatem””
– usłyszeliśmy w ministerstwie.
Z przekazanych nam informacji wynika, że do tej pory zostało wypłaconych (dofinansowanych) 105 372 instalacji PV na łączną kwotę 525 409 256,80 zł o łącznej mocy zainstalowanej 598 797,31 kW przyczyniając się do redukcji emisji CO2 na poziomie 479 037 846,40 kg/rok.
W I i II naborze złożono 259 738 wniosków, w tym wypłacono 105 372 dotacje, 5 022 odrzucono, 12 490 wniosków jest w uzupełnieniu, 22 228 wniosków przekazano do kontroli po weryfikacji merytorycznej – pozostałe wnioski oczekują na ocenę – poinformowano nas w Ministerstwie Klimatu i Środowiska.
Zamknięcie formularza zgłoszeniowego na gov.pl nastąpiło 6 grudnia 2020 r. Do czasu weryfikacji wniosków i wypłaty dotacji nie można stwierdzić, ile wniosków nie otrzyma dofinansowania z powodu wyczerpania się środków. Budżet w programie wynosił 1,1 mld zł.