Jak podaje "Rzeczpospolita", z obniżki składek może już w marcu skorzystać około 320 tys. najmniejszych firm.
"W małym ZUS+ są one uzależnione od dochodu z działalności wykazanego w zeznaniu PIT"
- czytamy.
Doradca podatkowy Artur Kowalski mówi, że każda pomyłka podatkowa spowoduje błędne wyliczenie składki. "Przedsiębiorca będzie miał za jednym zamachem zaległość i w PIT, i w ZUS" - tłumaczy. Jak dodaje inny doradca podatkowy Grzegorz Gębka, błędy często wychodzą dopiero podczas kontroli po trzech, czterech latach. "A jednoczesne problemy ze skarbówką i ZUS mogą położyć niejedno przedsiębiorstwo" - przestrzega.
Dziennik podaje, że pomyłka jest możliwa jeszcze na etapie liczenia dochodu z działalności. Z informacji, które zdobył w Krajowej Informacji Skarbowej, wynika, że na potrzeby PIT dochód można pomniejszyć o straty z poprzednich lat oraz ulgi, ale dla celów ZUS nie można już tego zrobić.
"Ten, kto obniży dochód o straty czy ulgi, będzie miał od razu zaniżoną składkę"
- mówi Artur Kowalski.
Źródło: niezalezna.pl, PAP
