Probrexitowa grupa "Leave Means Leave" zaapelowała do premier Theresy May o wprowadzenie nowego systemu imigracyjnego. Grupa chce opuścić jednolity rynek UE i "przejąć kontrolę" nad granicami Wielkiej Brytanii.
Do organizacji należy co najmniej 30 posłów i Lordów parti konserwatywnej w tym Owen Paterson, Dominic Raab i Gerald Howarth. Opowiadają się za wprowadzeniem nowego systemu opartego na punktach imigracyjnych w połączeniu z wydawaniem pozwoleń na pracę. Chcą w ten sposób zmniejszyć migrację netto do 50 tys. rocznie.
- czytamy w raporcie.Wprowadzając ścisłe kontrole, coroczny pułap i pięcioletni zakaz dla niewykwalifikowanych migrantów zmniejszymy migrację netto w ujęciu rocznym, ale też odciążymy nasze usługi publiczne i przyczynimy się do zbudowania spójniejszego społeczeństwa. Będzie to system odpowiedni dla Wielkiej Brytanii w XXI wieku
Reklama
Politycy zapewniają, że granice nie zostaną zamknięte dla wysoko wykwalifikowanej kadry, co ma być zachętą dla obywateli z Unii do podjęcia pracy w brytyjskiej służbie zdrowia.
- powiedział Steven Woolfe, niezależny członek parlamentu europejskiego.Ten nowy brytyjski system wizowy pracy zapewni wolę elektoratu. To nie znaczy, że ciągniemy most zwodzony, ponieważ nadal będziemy zachęcać najlepszych i najzdolniejszych do migracji i osiedlenia się tutaj
CZYTAJ WIĘCEJ: Brexit. Co to oznacza dla Polaków na Wyspach?
Plan zakłada, aby wiza pracownicza była przyznawana tylko tym, których oferta pracy jest sponsorowana przez firmę w Wielkiej Brytanii i których dochód nie jest mniejszy niż 35 000 funtów. Imigranci musieliby także wykupić pięcioletni plan prywatnego ubezpieczenia, aby zapobiec korzystaniu z NHS, dopóki nie staną się „pełnoprawnymi pracownikami”.
![W UE chodzi o to, że gdy pada przemysł - wtedy jest dobrze [WYWIAD]](https://files.niezalezna.tech//images/imported/filarybiznesu/thumbs//2019/11/16/7c6a45e9f3a233b15c5ca705fbeb245982.jpg?r=1,1)
