O sporze, którego początki sięgają 2012 roku pisze serwis money.pl
Hinduska firma Flemingo Dutyfree, właściciel Baltony, domaga się odszkodowania, a Trybunał w Hadze uznał, że Polska dopuściła się "naruszenia zasady sprawiedliwego i równego traktowania inwestycji oraz zakazu wywłaszczenia bez odszkodowania. W związku z tym zasądzono kwotę w sumie ponad 20 milionów euro kary wraz z odsetkami i kosztami postępowania".
A o co chodzi? O remont lotniska na Okęciu w 2012 r. - wtedy Polskie Porty Lotnicze nadzorowane były przez ministra transportu, wówczas Sławomira Nowaka z Platformy Obywatelskiej.
Spółka nie chcąc stracić dotacji na remont terminalu, w wysokości ok. 120 mln ani zapłacić kar umownych Baltonie, wypowiedziała jej koncesję. Jako powód podano techniczne naruszenie umów – przypomina portal money.pl
– czytamy w stanowisku Flemingo Dutyfree.Nadzorowane przez Ministra Transportu Polskie Porty Lotnicze zamierzały w III kwartale 2012 r. zamknąć Terminal 1, by przeprowadzić jego modernizację z wykorzystaniem otrzymanych na ten cel środków unijnych. Tyle tylko, że będące podstawą koncesji umowy najmu miały obowiązywać jeszcze przez szereg lat i nie przewidywały możliwości ich rozwiązania na wypadek prac modernizacyjnych
Reklama
Powstanie nowego budynku na lotnisku kosztowało ok. 400 mln zł, a 120 mln zł pochodziło z unijnych dotacji. Teraz jednak może dojść "rachunek" wystawiony przez Trybunał Arbitrażowy na 80 mln zł.
CZYTAJ WIĘCEJ: Sławomir Nowak zarządcą dróg na Ukrainie
Dla tych co nie pamiętają - Baltona to założona w PRL sieć sklepów wolnocłowych, w których zaopatrywać mogły się głównie osoby zatrudnione poza Polską. W 2010 roku została sprywatyzowana i sprzedana dzisiejszemu właścicielowi. Obecnie Baltona to lider rynku bezcłowego w Polsce. Jednocześnie przychody firmy w innych europejskich państwach tylko w zeszłym roku wyniosły 430 mln zł.
