Woronowska
Reklama
Kancelaria Premiera zabiera głos ws. wschodniej asystentki Tuska. Grabiec zapewnia, że sprawdzały ją służby
"Oczywiście, jak każda osoba, która pojawia się w otoczeniu premiera, została sprawdzona przez polskie służby, które nie miały zastrzeżeń. Nie jest to też osoba, która ma jakikolwiek dostęp do poufnych dokumentów" - powiedział o Kristinie Woronowskiej szef Kancelarii Premiera Jan Grabiec. W rozmowie z Wirtualną Polską Grabiec potwierdził, że kobieta ma rodzinę w Rosji, jednak jego zdaniem nie jest to siostra Woronowskiej, ale dalsza krewna.