terrorysm
Reklama
Szef Klubu "GP” w Paryżu o sytuacji po atakach we Francji: Ludzie są coraz bardziej oburzeni
- Zaczyna to wyglądać bardzo niewesoło, a ludzie są coraz bardziej oburzeni. (...) Od wielu lat mieszkają tutaj muzułmanie i do tego typu rzeczy nie dochodziło. To wszystko wiąże się z niekontrolowanym napływem imigrantów - mówi w rozmowie z Niezalezna.pl szef Klubu "Gazety Polskiej" w Paryżu Andrzej Woda, komentując nasilające się w ostatnim czasie ataki radykalnych islamistów.