Sabrina Simader
Reklama
Nie miała pieniędzy, by jechać na igrzyska. Zrzucili się kibice
<p style="text-align:justify">Różne są sposoby na to, by spełnić marzenia i jechać na igrzyska olimpijskie. Można uzyskać fundusze od macierzystego związku olimpijskiego, znaleźć sponsorów lub... zwrócić się o pomoc do kibiców. Dzięki akcji crowdfundingowej na igrzyskach wystartuje Kenijka Sabrina Simader.</p>