Rosyjska V kolumna w Polsce
Reklama
„Nie będę się zniżał do poziomu państwa Kozłowskiej i Kramka”. Najpopularniejszy łowca ruskich trolli odpowiada na zarzuty
550 tys. zł – takiej sumy domagają się od Marcina Reya, blogera i twórcy serwisu „Rosyjska V kolumna w Polsce”, przedstawiciele Fundacji Otwarty Dialog za opublikowanie raportu na temat ich działalności. W rozmowie z „Codzienną” najsłynniejszy łowca ruskich trolli w Polsce odpiera zarzuty i przekonuje, że nie obawia się procesu. Z MARCINEM REYEM, twórcą profilu „Rosyjska V kolumna w Polsce”, rozmawia WOJCIECH MUCHA