prywatna armia
Reklama
Jak złapano rosyjskich „zielonych ludzików” na Białorusi? Zdradziła ich abstynencja
Nietypowe zachowanie w sanatorium, czyli abstynencja i powściągliwość w wizytach w lokalach rozrywkowych stały się powodem wpadki rosyjskiej grupy "zielonych ludzików" - informuje agencja BiełTA. Według najnowszych doniesień stacji, zachowania te były nietypowe, jak dla rosyjskich turystów, co spowodowało powiadomienie służb specjalnych. Tymczasem deputowany Dumy, Konstantin Zatulin, wskazał jednoznacznie, że są to członkowie okrytej niesławą Grupy Wagnera.