prukuratura
Reklama
Sędzia potwierdził obawę matactwa, ale... wypuścił podejrzanego. Prokuratura złoży zażalenie
Mimo że sąd uznał, iż Jakub R. może bezprawnie wpływać na tok postępowania, nie zastosował tymczasowego aresztu wobec podejrzanego a zastosował środki wolnościowe w postaci dozoru Policji i zakazu kontaktu ze współpodejrzanymi. Prokuratura złoży zażalenie na tę decyzję sądu. Były wicedyrektor warszawskiego Biura Gospodarki Nieruchomościami usłyszał zarzuty w związku z tzw. aferą reprywatyzacyjną.