protesty w Libanie
Reklama
Duża liczba ofiar zamieszek w Bejrucie. "Jeśli ludzie głodują, zjadają swoich władców"
Co najmniej 160 osób zostało rannych podczas sobotnich manifestacji w stolicy Libanu Bejrucie. Policja użyła armatek wodnych i gazu łzawiącego. Prezydent Libanu Michel Aoun nakazał armii przywrócenie spokoju na ulicach miasta.