Krzysztof Tomasiewicz
Osocze szansą dla chorych na COVID-19? Ekspert: to zależy przede wszystkim od liczby dawców
Cały świat szuka leku i szczepionki na koronawirusa. Co chwilę media nagłaśniają kolejne doniesienia w tej sprawie, okazuje się jednak, że najbardziej bezpieczną i nie wymagającą długotrwałych badań klinicznych metodą walki ze zjadliwym patogenem może być podawanie chorym osocza z krwi tzw. "ozdrowieńców". - To, ilu pacjentów zarażonych koronawirusem będzie można leczyć osoczem ozdrowieńców, zależy przede wszystkim od liczby dawców – powiedział kierownik Katedry i Kliniki Chorób Zakaźnych Uniwersytetu Medycznego w Lublinie, prof. Krzysztof Tomasiewicz.