komenda
Reklama
Alkoholowa libacja zakończona w areszcie. Absurdalny finał
Towarzyskie spotkanie dwójki znajomych swój finał miało w policyjnym areszcie. Najpierw para razem piła, gdy doszło między nimi do sprzeczki, mężczyzna chcąc żeby kobieta opuściła jego dom, fałszywie zgłosił, że zraniła go nożem. Kiedy 42-latka trafiła do wytrzeźwienia, pijany 41-latek postanowił ją odzyskać i przyjechał po nią pod komendę.
Reklama
Reklama