klienci
Reklama
Zamożni, wpływowi i zepsuci. Byli klienci sypią „dilera gwiazd” w sądzie
Kolejni świadkowie w procesie Cezarego P. zwanego „dilerem gwiazd” przyznali, że kupowali u niego narkotyki. - Nie dzwoniłem do niego w innym celu niż zakup kokainy - padło z ust jednego z nich dziś przed sądem. Oskarżony twierdzi jednak, że niczego nie sprzedawał.