Karina Bosak
Reklama
Korwin-Mikke nie może znieść porażki z kobietą… więc chce im odbierać prawa wyborcze. Bosak ma już dość?
Janusz Korwin-Mikke nie może poradzić sobie z tym, że nie znajdzie się w kolejnej kadencji Sejmu a wybory przegrał na własnej liście z Kariną Bosak, która nie dość, że... jest kobietą (co dla tego polityka jest dyskwalifikujące) to jeszcze nie prowadziła kampanii, bo w tym czasie była i jest w ciąży. W obronie swojej żony stanął Krzysztof Bosak, który ma już dość "ekscentrycznego" polityka.