Evans
Alfie Evans miał nie przeżyć bez aparatury. Odłączony kilkanaście godzin temu od sprzętu chłopiec wciąż żyje!
Wczoraj sąd w Wielkiej Brytanii zdecydował o możliwości odłączenia od specjalnej aparatury medycznej 2-letniego Alfiego Evansa, zmagającego się z poważnym uszkodzeniem mózgu. Chłopca odłączono od sprzętu w poniedziałek po godzinie 21.00 czasu brytyjskiego. Choć lekarze twierdzili, że 2-latek nie jest w stanie przeżyć bez wsparcia aparatury, Alfie od ok.13 godzin oddycha samodzielnie.