eescape room
Reklama
W tym escape roomie zginęło pięć nastolatek. Zarzuty usłyszały już trzy osoby
Trzy kolejne osoby – babcia, matka podejrzanego organizatora pokoju zagadek i jego pracownik – z zarzutami w sprawie koszalińskiego escape roomu, gdzie zginęło pięć dziewcząt. Cała trójka jest podejrzana o umyślne spowodowanie niebezpieczeństwa wybuchu pożaru i nieumyślne doprowadzenie do śmierci 15-latek. O zarzutach poinformował dziś rzecznik Prokuratury Okręgowej w Koszalinie Ryszard Gąsiorowski.