dowodzenie
Reklama
Bundeswehra w strzępach - brakuje żołnierzy i sprzętu. Tak Niemcy będą przewodzić szpicy NATO
Samoloty, helikoptery, okręty wojenne Bundeswehry uziemione. Nie dość, że brakuje im sprzętu, to niemiecką armię trawią braki kadrowe. W takim stanie Niemcy od stycznia obejmują dowodzenie nad siłami bardzo szybkiego reagowania NATO, tzw. szpicą. „To wielka odpowiedzialność i trudny sprawdzian dla niemieckiej armii, która po latach oszczędności cierpi na braki kadrowe i sprzętowe” – przyznaje dziś "Sueddeutsche Zeitung".