Marszałek Sejmu Szymon Hołownia otrzymał poparcie PSL w wyborach prezydenckich 2025. Na radzie naczelnej zachowywał się momentami tak, jakby... wcale nie był w koalicji. Tylko kto w to uwierzy?
PSL nie wystawi swojego kandydata w wyborach prezydenckich 2025. Na posiedzeniu Rada Naczelna PSL, na wniosek lidera partii Władysława Kosiniaka-Kamysza i Komitetu Wykonawczego partii, zdecydowała o poparciu Szymona Hołowni, lidera Polski 2050.
Hołownia na spotkaniu z ludowcami mówił o tym, jak wyobraża sobie bycie prezydentem. Szczególnie jedna deklaracja może budzić zdziwienie.
Kiedy rząd będzie mówił to lub tamto, dopytywać: a rozwój? A co ze stopą inwestycji w Polsce, która leży i kwiczy, najniższa od bardzo wielu lat?
Szymon Hołownia na Radzie Naczelnej PeeZeLu.
— Bꓭambo (@obserwujesobie) December 14, 2024
Pan Hołownia na zebraniu PeeZeLu,
snuje wizje swojej prezydentury i mówi, że stopa inwestycji w Polsce „leży i kwiczy, jest najniższa od bardzo wielu lat”.
PL2050 wraz z PSL tworzy rząd Tuska.
Czego nie rozumiecie?😂… pic.twitter.com/ct3au32S7y