Sekretarz stanu USA Antony Blinken zaapelował w sobotę do Rosji o "wstrzymanie prześladowań niezależnych głosów". Była to reakcja na zatrzymanie przez policję w Moskwie ok. 200 uczestników forum niezależnych radnych. "Apelujemy o położenie kresu prześladowaniom niezależnych głosów" - napisał Blinken na Twitterze.
- Rząd rosyjski zatrzymał prawie 200 przedstawicieli władz municypalnych i polityków, w tym działaczy politycznych Władimira Kara-Murzę i Julię Galiaminę, z wątpliwych powodów
- dodał Blinken
Forum niezależnych radnych miało się odbyć w sobotę i niedzielę w jednym z moskiewskich hoteli z udziałem przedstawicieli opozycji piastujących stanowiska radnych w rozmaitych organach administracji lokalnej. Organizatorem spotkania byli Zjednoczeni Demokraci - projekt opozycji antykremlowskiej, wsparty przez byłego szefa koncernu Jukos i założyciela ruchu Otwarta Rosja Michaiła Chodorkowskiego.
Wkrótce po rozpoczęciu obrad w sobotę rano pojawiła się policja. Uczestnicy forum oraz dziennikarze bez legitymacji prasowych zostali zatrzymani.
Według niezależnej telewizji Dożd, policja nie dopuszcza adwokatów do przesłuchiwanych na komisariatach radnych.