Właściciele psów w Iranie, są karani za wyprowadzanie ich na spacer. Nowe przepisy zostały już złamane przez kilkoro Irańczyków. Jednak jak podaje francuska telewizja BFM TV, kolejnym "przewinieniem" może niedługo stać się tam samo posiadanie pewnych zwierząt domowych.
Posiadanie domowego zwierzęcia, jak psa, kota, królika czy nawet żółwia, jest postrzegane przez władze Iranu jako "przyjmowanie zachodniego stylu życia".
Deputowani debatują obecnie nad projektem ustawy zabraniającej "importowania, kupowania, sprzedawania, transportowania i posiadania" takich zwierząt, a za złamanie ewentualnego zakazu może grozić mandat stanowiący równowartość 790 euro.
Zakaz wyprowadzania psów został przez policję uzasadniony wymogami "bezpieczeństwa publicznego"
- wyjaśnia BFM TV. Weterynarz z Teheranu Aszkan Szemirani powiedział, że policja aresztowała już ludzi wyprowadzających psy, ponadto stworzyła "więzienie" dla skonfiskowanych zwierząt domowych.
Według szefa stowarzyszenia irańskich weterynarzy Payama Moebiego parlament próbował już wcześniej przeforsować przepis, na mocy którego można by było konfiskować zwierzęta domowe, aby przekazać je do ogrodów zoologicznych lub porzucić na pustyni.
Od czasu rewolucji islamskiej z 1979 roku władze Iranu starają się przedstawiać zwierzęta domowe, a zwłaszcza psy, jako "istoty nieczyste" w tradycji islamu
- przypomina BFM TV.