Ze względu na to, że David Bennett nie kwalifikował się do przeszczepu od martwego dawcy oraz mechanicznego wspomagania serca, został pacjentem pionierskiego przeszczepu zmodyfikowanego genetycznie świńskiego serca. Operacja przeprowadzona przez naukowców z University of Maryland Medical Center trwała 8 godzin, a 57-latek wraz z nowym organem czuje się dobrze.
Po zabiegu na jaw wyszły mroczne fakty z przeszłości mężczyzny. Okazało się, że pierwszy mężczyzna ze świńskim sercem w przeszłości dopuścił się brutalnej napaści z nożem, za co odsiedział wyrok 10 lat pozbawienia wolności. W wyniku ataku ofiara, Edward Shumaker, został doprowadzony do niepełnosprawności i ostatnie 20 lat swojego życia spędził na wózku inwalidzkim. Zdaniem rodziny pokrzywdzonego, 57-latek "nie zasługuje na życie".
"Przedstawiają Benneta jako bohatera i pioniera, ale on nie jest niczym z tego rodzaju. Myślę, że lekarze, którzy przeprowadzili operację, powinni otrzymać wszystkie pochwały za to, co zrobili, a nie pan Bennett"
- powiedziała siostra Shumakera Leslie Shumaker Downey.
Innego zdania są lekarze, którzy przeprowadzili operację. Jak powiedzieli w rozmowie z The New York Times, "przeszłość kryminalna nigdy nie może być podstawą do odmowy leczenia". "Stanowiłoby to niebezpieczny precedens i naruszałoby wartości etyczne i moralne, które leżą u podstaw zobowiązania lekarzy."
"Prawnym obowiązkiem każdego szpitala jest zapewnienie opieki ratującej życie każdemu pacjentowi, który przechodzi przez ich drzwi, w oparciu o jego potrzeby medyczne"
- przekazali medycy.