Te osoby w miastach w Rosji, które zdecydowały się uczcić pamięć Aleksieja Nawalnego, natychmiast spotkały represje policji. W sieci pokazano nagrania, w jaki sposób służby obchodzą się z demonstrującymi. Takiego prawdziwego oblicza Rosji zabrakło w propagandowym materiale Tuckera Carlsona, w którym amerykański dziennikarz zachwyca się wózkiem sklepowym i chlebem w supermarkecie.
Ponad 100 osób zatrzymano w różnych miastach Rosji podczas akcji upamiętniania lidera rosyjskiej opozycji Aleksieja Nawalnego, który - według źródeł związanych z Kremlem - zmarł w piątek w więzieniu.
W sieci znalazły się nagrania z interwencji policji wobec protestujących:
Russians keep gathering at the “Wall of Sorrow” (monument to Stalin’s political prisoners) in Moscow to commemorate Navalny
— Visegrád 24 (@visegrad24) February 17, 2024
The police are chasing away people who stand there for more than a few seconds
This elderly woman was told harshly to keep moving pic.twitter.com/U2CUVud4D3
BREAKING:
— Visegrád 24 (@visegrad24) February 17, 2024
Russian police officer start humiliating people protesting in Moscow against Navalny’s murder.
This man was forced to eat snow
Welcome to Russia pic.twitter.com/LrAMDU4L17
Przy asyście policji usuwano też kwiaty i znicza, jakie Rosjanie pozostawili przy Kamieniu Sołowieckim w Moskwie:
Masked men tearing down the memorial for Alexei Navalny at the Solovetsky Stone in Moscow.
— Visegrád 24 (@visegrad24) February 17, 2024
The police stopped mourners from intervening.
The vandalism was clearly state-sanctioned pic.twitter.com/y8pTztpUdf
Jak zwrócił uwagę Krzysztof Brejza, w momencie śmierci Nawalnego, Tucker Carlson - po przeprowadzonym z Władimirem Putinem wywiadzie - robił zakupy w moskiewskim markecie, zachwycając się sowieckim reżimem.
Mord polityczny. Putin zabił więźnia politycznego. Pożyteczny … „dziennikarz” Tucker Carlson robił w tym czasie zakupy w moskiewskim markecie zachwycając się sowieckim reżimem. https://t.co/egzVf2GldT
— Krzysztof Brejza (@KrzysztofBrejza) February 16, 2024
Fantastic tech advancement! Guess who hasn't been in an airport anytime in the last 40 years? pic.twitter.com/83WVFmXIXM
— Cʜʀɪs Sᴛᴇɪɴ (@chrissteinplays) February 15, 2024
Rosyjskie służby więzienne zakomunikowały w piątek, że Nawalny zmarł nagle w kolonii karnej za kołem podbiegunowym w Jamalsko-Nienieckim Okręgu Autonomicznym, na Dalekiej Północy. Nawalny "poczuł się źle" i "stracił przytomność". Mimo wezwania pogotowia ratunkowego i prób reanimacji opozycjonista zmarł - utrzymują służby więzienne.
W styczniu br. minęły trzy lata, odkąd Nawalny został aresztowany i uwięziony po powrocie do Rosji z Niemiec, gdzie leczył się po próbie otrucia, przeprowadzonej najpewniej przez rosyjskie służby specjalne. Władze wszczęły wobec niego kolejne sprawy karne, skutkujące wyrokami przewidującymi łącznie ponad 30 lat pozbawienia wolności.