„Doszło do naruszenia prawa unijnego“. Posłowie PiS wskazali, co rząd może zrobić z paktem migracyjnym [WIDEO]

Pakt migracyjny przyjęty przez Radę Unii Europejskiej

Unijny pakt migracyjny przyjęty wcześniej przez Parlament Europejski został dzisiaj zatwierdzony przez Radę Unii Europejskiej. Przeciwko głosowały tylko Polska i Węgry, a w niektórych przypadkach także Słowacja i Austria.

Przyjęty pakiet zawiera łącznie 10 tekstów legislacyjnych. 9 kwietnia zaakceptował go Parlament Europejski. Głosowanie ministrów finansów i gospodarki na posiedzeniu we wtorek w Brukseli kończy więc proces legislacyjny. Większość regulacji ma obowiązywać dopiero od 2026 r.

O przyjętym przez Radę Unii Europejskiej pakcie migracyjnym mówili podczas konferencji prasowej politycy PiS.

"Do Europy rocznie trafi nawet 4 mln migrantów z Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej. Mówiła o tym wprost komisarz Johanson, komisarz UE ds. migracji. Należy zablokować ten pakt. My przedstawimy rozwiązanie, które temu służy. Chcę bardzo mocno podkreślić, że kiedy rządziło PiS, nie zgadzaliśmy się na tego rodzaju rozwiązania, sprzeciwialiśmy się paktowi migracyjnemu. Dziś mogliśmy usłyszeć, że Donald Tusk uważa, że pakt migracyjny nie będzie przestrzegany w naszym kraju, obiecuje nawet, że nie będzie go przestrzegał, ale ile są warte obietnice Tuska najlepiej wiedzą ci wszyscy, którzy uwierzyli w kampanii wyborczej w zapewnienia, że paliwo będzie kosztowało 5,19 zł"

– powiedział Mariusz Błaszczak.

Poseł PiS wskazał, że "kiedy Tusk mówi o tym, że Polska będzie beneficjentem paktu migracyjnego, to pytamy dlaczego przedstawiciel Polski sprzeciwił się temu paktowi dziś - skoro Polska ma być beneficjentem, dlaczego się paktowi sprzeciwiają?".

"Mówię o tych absurdach, by pokazać, że Polska rządzi człowiek nieodpowiedzialny. Polską rządzi koalicja 13 grudnia, której rządy zagrażają bezpieczeństwu naszego państwa. Trzeba zatrzymać ten proces. On może być zatrzymany, jeżeli zmieni się architektura Parlamentu Europejskiego po wyborach 9 czerwca. My zapewniamy, że kandydaci PiS nie ugną się pod presją mainstreamu europejskiego, z Brukseli i Berlina, który próbuje wywrzeć presję na to, żeby otworzyć Unię Europejską, państwa unijne na przyjmowanie migrantów. Zapewniamy, że tak jak wtedy, kiedy rządziło PiS, nie dopuściliśmy do tego tak i jeśli zmieni się architektura Parlamentu Europejskiego, również parlamentarzyści PiS w PE konsekwentnie będą się temu sprzeciwiać"

– oświadczył Błaszczak.

Jak zablokować pakt migracyjny? Jabłoński wskazał rozwiązanie 

Paweł Jabłoński, poseł PiS, przedstawił rozwiązanie, które pozwoli na zablokowanie paktu migracyjnego. Powołał się na decyzje podjęte przez Radę Europejską w czerwcu 2018 roku. 

"Pakt migracyjny jest bardzo złym rozwiązaniem, jest rozwiązaniem niebezpiecznym. Jest też rozwiązaniem niezgodnym z prawem unijnym, z konkretnymi decyzjami podjętymi przez Radę Europejską w czerwcu 2018 roku. To był szczyt w Brukseli na którym premier Mateusz Morawiecki wynegocjował niezwykle ważną zasadę dobrowolności. To są, proszę Państwa, te konkluzje, a w punkcie 6 tych konkluzji jest wyraźny zapis, że wszelkie decyzje dotyczące relokacji, przesiedleń nielegalnych migrantów, centrów kontroli, to wszystko ma się odbywać na zasadzie dobrowolności"

– oświadczył.

Następnie wskazał, że "rozwiązania przyjęte dziś przez Radę UE są z zasadą dobrowolności niezgodne - to oznacza, że doszło do naruszenia prawa unijnego".

"Dzisiaj to narzędzie, które zostawia rząd PiS, to narzędzie do złożenia skargi do TSUE. Oczekujemy, że rząd Donald Tuska rozpocznie dziś przygotowania do złożenia tej skargi. Dziś premier Tusk i jego ministrowie mają obowiązek, by zrobić to, czego oczekują od nich polscy obywatele: skorzystać z każdej możliwości, każdego instrumentu prawnego"

– zaapelował.

🔴 SEJM | Konferencja prasowa PiS https://t.co/hAUPKM4tEY

— Prawo i Sprawiedliwość (@pisorgpl) May 14, 2024

 

Źródło: niezalezna.pl

#pakt migracyjny