Polskie Kraby mają pomóc w walce z rosyjskim agresorem. Nowoczesne uzbrojenie trafiło do Ukraińców

Poza dostawą 18 haubicoarmat Krab kal. 155 mm a także pakietu amunicji strona polska przeszkolić miała aż 100 ukraińskich wojskowych z obsługi przekazanego sprzętu wojskowego.

Armatohaubice Krab kal. 155 mm znajdują się na wyposażeniu pułków artylerii wchodzących w skład czterech dywizji Wojsk Lądowych. 

Nowoczesne haubicoarmaty Krab produkowane przez Hutę Stalowa Wola (HSW) napędzane są silnikiem MTU MT 881 Ka 500 o mocy maksymalnej 1000 koni mechanicznych, dzięki czemu może osiągnąć do 60 km/h poruszając się po drogach asfaltowych zaś na bezdrożach przemieszcza się z prędkością 30 km/h. Zasięg operacyjny samobieżnej haubicy na pełnych zbiornikach wynosi 400 km.  Załogę armatohaubicy Krab stanowi pięciu wojskowych, którymi są dowódca, działonowy, kierowca oraz dwóch ładowniczych.

Szybkostrzelność praktyczna Kraba wynosi 2 pociski na minutę. Przystosowany jest jednak też do prowadzenia ognia intensywnego wynoszącego 6 pocisków przez 3 minuty. Z Kraba można ponadto prowadzić ostrzał w ramach efektu salwowego (MRSI), który polega na tym, że trzy pociski wystrzeliwane pod różnym kątem uderzają jednocześnie w wybrany cel. Kąty ostrzału w podniesieniu wynoszą od - 3.5 stopnia do 70 stopni. Donośność minimalna to 4,7 km a maksymalna 40 km. Na wyposażeniu Kraba znajdują się ponadto karabin maszynowy kal.12.7 mm oraz wyrzutnie granatów dymnych kal .81 mm. Czas przejścia z położenia marszowego w położenie bojowe wynosi około 30 sekund. 

Haubica przeznaczona jest do obezwładniania i niszczenia baterii artylerii i artylerii rakietowej oraz stanowisk dowodzenia, węzłów łączności oraz umocnień terenowych. Krab może być również użyty do eliminacji pododdziałów wojsk zmechanizowanych i zmotoryzowanych. Z powodzeniem nadaje się do neutralizacji środków pancernych i opancerzonych w głębi ugrupowań przeciwnika oraz ogniem na wprost. Może również dokonywać likwidacji śmigłowców na lądowiskach a także niszczenia obiektów wsparcia logistycznego.Kraby to nie jedyne nowoczesne zachodnie systemy artyleryjskie przekazane dla Sił Zbrojnych Ukrainy.

Francuzi przekazali samobieżne haubicoarmaty CAESAR kal. 155 mm z napędem 8x8. Haubicoarmata w zależności od używanej amunicji może razić cele oddalone od 42 km (w przypadku amunicji ERFB) do 50 km (jeśli używa pocisków wyposażonych w dodatkowy napęd rakietowy RAP).

Z kolei Australijczycy, Kanadyjczycy oraz Amerykanie dostarczyli  ultra lekkie haubice M777 kal. 155 mm. Zasięg haubicy zależy od amunicji, którą strzela. Pociski odłamkowo-burzące mają zasięg ponad 24 km, 30 km osiągają te z napędem rakietowym, a kierowane pociski M982 Excalibur mają zasięg do 40 km.

Natomiast Niemcy i Niderlandy zdecydowały się na przekazanie haubicoarmat PzH 2000.

 

Źródło: niezalezna.pl , polskieradio24.pl

#rosyjska agresja #wojna na Ukrainie #wsparcie dla Ukrainy #sprzęt wojskowy #AHS Krab #artyleria