W nocy z środy na czwartek Rosjanie ostrzelali południowe regiony Ukrainy. W Odessie, trzecią noc z rzędu, słychać było odgłosy wybuchów. W Mikołajowie w wyniku ataku zapalił się budynek mieszkalny. Rannych zostało 9 osób, w tym 5 dzieci. "Są też zabici" - poinformował szef obwodu mikołajowskiego.
"Rosjanie uderzyli w centrum Mikołajowa. Płonie garaż i 3-piętrowy budynek mieszkalny. Na miejscu pracują strażacy i ratownicy"
- podał szef obwodu mikołajowskiego Witalij Kim.
Kim poinformował, że w wyniku ataku rannych zostało 9 osób, w tym 5 dzieci. "Są też zabici" - dodał.
Z kolei w kierunku Odessy wystrzelone zostały pociski manewrujące. W mieście słychać było odgłosy eksplozji. Wybuchł pożar. Dwie osoby trafiły do szpitala - poinformowały siły zbrojne Ukrainy. Reuter przypomina, że Moskwa zapowiedziała odwet po uszkodzeniu mostu Krymskiego łączącego okupowany Krym z terytorium
"Na skutek ataku rosyjskiego w centrum Odessy doszło do zniszczeń, wybuchł pożar na powierzchni 300 m2. Pracują specjaliści odpowiednich służb. Wiadomo o dwóch rannych, którzy trafili do szpitala"
- napisał w Telegramie szef władz obwodowych Ołeh Kiper.
Rzeczniczka armii ukraińskiej na południu kraju Natalia Humeniuk przekazała, że ranne w Odessie zostały cztery osoby - podała agencja Ukrinform. Podczas nocnego ataku zaatakowany został również jeden z magazynów w obwodzie odeskim.
"Trzecią noc z rzędu Rosjanie atakują obwód odeski i mikołajewski. Są to zaplanowane ataki, skierowane w szczególności na infrastrukturę portową"
- powiedziała Humeniuk. Określiła nocny atak jako masowe i połączone uderzenie z użyciem pocisków rakietowych i dronów - łącznie ponad 20 celów powietrznych.
"Wykorzystano rakiety rozmaitego bazowania. Dołączył do ataku również okręt podwodny pełniący służbę na Morzu Czarnym. Jest też lotnictwo strategiczne, odpalające rakiety typu Ch-22; stosowano zestawy rakietowe Onyks oraz prawdopodobnie Iskandery" - powiedziała Humeniuk.