W sobotę trzy miejscowości w Australii Zachodniej przeżyły najgorętszy październikowy dzień w historii pomiarów. W Telfer odnotowano 44,3°C, w Warburton 43,6°C, a w Red Rocks Point 42,7°C – poinformowały australijskie służby meteorologiczne. Fala upałów przemieszcza się obecnie w kierunku wschodniego wybrzeża kraju.
Kolejna fala gorąca
Prognozy wskazują, że w centralnej części Australii temperatury w weekend mogą przekroczyć średnią o nawet 15 stopni, zanim fala gorąca dotrze do regionów Queensland i Nowej Południowej Walii na początku nadchodzącego tygodnia.
W Queensland obowiązuje ostrzeżenie przed intensywną falą upałów, które ma potrwać do wtorku. Według stacji Nine News, kilka australijskich stanów zmierza w kierunku ustanowienia nowych rekordów październikowych temperatur, a na południu kraju prognozuje się nawet 46°C.
