17-letni mieszkaniec Waszyngtonu zginął, a około 20 innych zostało rannych podczas strzelaniny w niedzielę 9 sierpnia nad ranem w stolicy USA. Według policji przyczyną strzelaniny była kłótnia podczas dużego przyjęcia na powietrzu.
Jak podał szef waszyngtońskiej policji Peter Newsham cytowany przez agencję AP, wśród rannych była m.in. funkcjonariuszka, będąca tam poza służbą.
Newsham stwierdził, że podczas nocnej imprezy, w której udział mogła wziąć ponad setka ludzi, doszło do "jakiejś kłótni", choć jej motyw jest nieznany. Kilka osób wyjęło broń i zaczęło strzelać.
Według jednego z okolicznych mieszkańców cytowanego przez lokalną telewizję WTOP do strzelaniny doszło podczas imprezy urodzinowej.