Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Strzelanina w USA. Napastnik zaatakował policjantów

Dwoje zastępców szeryfa kilkukrotnie postrzelono w kalifornijskim Compton. 24-letni mężczyzna i 31-letnia kobieta walczą o życie w szpitalu. Do budynku w nocy z sobotę na niedzielę próbowała wtargnąć grupa osób. Niektórzy życzyli funkcjonariuszom śmierci.

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne
pixabay.com

Do postrzelenia doszło w sobotni wieczór w pobliżu komisariatu w Compton w hrabstwie Los Angeles. Zastępcy szeryfa byli w radiowozie, gdy od tyłu pojazdu podszedł ubrany na czarno mężczyzna. Z bliska kilkukrotnie strzelił do funkcjonariuszy przez szybę od strony pasażera.

Trwa poszukiwanie napastnika. Szeryf Alex Villanueva powiedział dziennikarzom, że napastnik działał "jak tchórz", a ranni w ciężkim stanie znajdują się w szpitalu św. Franciszka w Lynwood w hrabstwie Los Angeles. W nocy z soboty na niedzielę do szpitala próbowała wtargnąć grupa osób. Zapobiegła temu ochrona. Zebrani przed szpitalem zablokowali wjazd karetek do szpitala, ale funkcjonariusze zdołali rozwiązać "nielegalne zgromadzenie grupy protestujących".

Jak donosi portal Fox News, ze strony zgromadzonych przed szpitalem padały niecenzuralne antypolicyjne hasła. Rannym policjantom życzono śmierci.

- To ponure przypomnienie, że to ciężki zawód, a działania oraz słowa mają konsekwencje. Nasza praca nie staje się łatwiejsza od tego, że ludzie nie lubią służb bezpieczeństwa

- mówił o postrzeleniu Villanueva.

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl

#strzelanina USA #policja

mk