Strzały podczas zamieszek w amerykańskim Wisconsin. Trzy osoby postrzelone, jedna śmiertelnie
Trzy osoby zostały postrzelone, w tym jedna śmiertelnie, podczas trzeciej nocy antyrasistowskich zamieszek w mieście Kenosha w amerykańskim stanie Wisconsin. Jak poinformowała miejscowa policja, sprawca uciekł z miejsca przestępstwa.
Do strzelaniny doszło przed północą z wtorku na środę czasu lokalnego w okolicach stacji benzynowej. Według relacji świadków, jedna z ofiar została postrzelona w głowę i zmarła na miejscu, dwie pozostałe mają rany ręki i klatki piersiowej.
Na nagraniu z wydarzenia zamieszczonym w mediach społecznościowych widać, jak trzymający długą broń i noszący maskę zasłaniającą całą twarz sprawca ucieka z miejsca zbrodni, oddając strzały w kierunku ścigających go ludzi.
(Warning, Graphic/Violent)
— Brendan Gutenschwager (@BGOnTheScene) August 26, 2020
A crowd chases a suspected shooter down in Kenosha. He trips and falls, then turns with the gun and fires several times. Shots can be heard fired elsewhere as well, corroborating reports of multiple shooters tonight #Kenosha #KenoshaRiots pic.twitter.com/qqsYWmngFW
Jak relacjonuje "New York Times", przed wydarzeniem doszło do kłótni między uzbrojonymi w karabiny mężczyznami, którzy stali przed stacją benzynową i chronili ją przed protestującymi w mieście demonstrantami.
Ostatnia noc była trzecią z kolei, kiedy doszło do starć kilkuset demonstrantów z policją. Funkcjonariusze użyli gazu łzawiącego i gumowych kul do rozproszenia tłumu. Do niewielkiego miasta położonego między Chicago i Milwaukee ściągnięto 100-osobowy oddział Gwardii Narodowej stanu Wisconsin.
This is the Kenosha shooter being offered water from the Kenosha police.
— New York Socialist (@berniebromanny) August 26, 2020
"We appreciate you being here."
The police is working with the shooting militia. We need to abolish the police. They aren't helping pic.twitter.com/mdgKuOTuUS
Przyczyną zamieszek było postrzelenie przez policję czarnoskórego Jacoba Blake'a. Nagranie z wydarzenia pokazuje, jak mężczyzna ignorując polecenia policji i próbując otworzyć drzwi do swojego samochodu zostaje siedmiokrotnie postrzelony na oczach żony i dzieci. Według członków rodziny, Blake jest przytomny, ale częściowo sparaliżowany w wyniku uszkodzenia rdzenia kręgowego.
Źródło: PAP, niezalezna.pl
