Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Świat

Resort sprawiedliwości USA ujawnia akta Epsteina

Resort sprawiedliwości USA rozpoczął w piątek oczekiwaną od dawna publikację akt sprawy finansisty i przestępcy seksualnego Jeffreya Epsteina. W piątek mija termin ujawnienia materiałów wyznaczony przez Kongres.

Opublikowane na stronie internetowej ministerstwa zostały m.in. materiały zdjęciowe, nagrania, rejestry lotów i rozmów zgromadzone podczas śledztw. Są wśród nich np. nieznane wcześniej fotografie byłego prezydenta Billa Clintona z Epsteinem i Ghislaine Maxwell, partnerką i współpracowniczką finansisty. Kobieta pomagała Epsteinowi w organizowaniu sieci wykorzystywania nieletnich dziewcząt.

Wcześniej w piątek resort sprawiedliwości zapowiedział, że niektóre dokumenty nie zostaną upublicznione ze względu na trwające postępowania albo kwestie dotyczące bezpieczeństwa narodowego.

Todd Blanche, zastępca prokuratora generalnego, w liście do członków Kongresu cytowanym przez media, podkreślił, że resort sprawiedliwości zidentyfikował 1,2 tys. nazwisk ofiar Espteina i ich bliskich. Zredagowano albo utajniono wszelkie materiały, które mogłyby ujawnić ich tożsamość - przekazał.

Blanche powiadomił, że w piątek resort ma opublikować łącznie kilkaset tysięcy dokumentów, kolejne tysiące materiałów mają być ujawnione w nadchodzących tygodniach.

Rzeczniczka Białego Domu Abigail Jackson, odnosząc się do publikacji dokumentów, oświadczyła, że „administracja Trumpa jest najbardziej przejrzystą w historii”.

W drugiej połowie listopada prezydent USA Donald Trump poinformował, że podpisał ustawę nakazującą resortowi sprawiedliwości ujawnienie pełnych akt sprawy Epsteina.

Resort sprawiedliwości opublikował już wcześniej ok. 30 tys. stron dokumentów w sprawie Epsteina, lecz znaczna część z nich została okrojona. Administracja Trumpa twierdziła dotąd, że reszty dokumentów nie może ujawnić ze względów prawnych.

Epstein został w 2008 r. skazany za nakłanianie nieletnich do prostytucji, a w 2019 r. powiesił się w więzieniu przed procesem federalnym, dotyczącym poważniejszych zarzutów. 

Źródło: PAP, niezalezna.pl

Wesprzyj niezależne media

W czasach ataków na wolność słowa i niezależność dziennikarską, Twoje wsparcie jest kluczowe. Pomóż nam zachować niezależność i kontynuować rzetelne informowanie.

* Pola wymagane