Po wydobyciu z bagna opancerzonego transportera Herkules, jest już wszystko jasne. Chociaż amerykańskie wojska nie podały jeszcze oficjalnie informacji o śmieci swoich żołnierzy, to litewska prokuratura ogłosiła, że wszczęła postępowanie przygotowawcze w sprawie okoliczności ich śmierci, choć nadal nie ma informacji o odnalezieniu ich ciał.
Na miejscu tragedii pracę ma rozpocząć prokurator. - Wszczęto postępowanie przygotowawcze w celu ustalenia przyczyny śmierci - poinformowała prokurator generalna Nida Grunskiene.
Czterech amerykańskich żołnierzy zaginęło w miniony wtorek podczas ćwiczeń na poligonie w Podbrodziu, oddalonym o około 15-20 km od granicy Litwy z Białorusią. Do akcji poszukiwawczo-ratowniczej skierowano litewskich i zagranicznych wojskowych. W poszukiwaniach brali udział także Polacy.
Trwająca sześć dni operacja w bagnistym terenie doprowadziła do wydobycia z głębokości ok. 5 m pojazdu, którym jechali żołnierze.
Na poligonie w Podbrodziu stacjonuje około 1000 amerykańskich żołnierzy, tworzących dwa bataliony. Obecni są tam od 2019 r. na zasadach rotacji, głównie w ramach brygad pancernych.