Pentagon wyśle do Kanady ekspertów i specjalistyczny sprzęt do wydobywania obiektów z morskich głębin, by pomóc w ewentualnej akcji ratunkowej zaginionej łodzi podwodnej Titan. Według szacunków, jeśli łódź nie uległa zniszczeniu, jej pasażerowie mają tleny na około 40 godzin.
Jak podał w komunikacie resort, system FADOSS jest zaprojektowany do tego, by umożliwiać wyciąganie z morskich głębin dużych obiektów, takich jak samoloty i małe statki. Sprzęt ma trafić do portu St. John's w Nowej Fundlandii jeszcze we wtorek.
Jak podała wcześniej amerykańska Straż Wybrzeża (USCG), mimo przeszukania ponad 25 tys. km kwadratowych na powierzchni Atlantyku i pod nią, amerykańskim i kanadyjskim specjalistom nie udało się odnaleźć małej łodzi podwodnej Titan.
Należący do firmy OceanGate statek wyruszył w niedzielę z St. John's z pięcioma osobami na pokładzie, by odwiedzić wrak Titanica, znajdujący się niemal 600 km od wybrzeża Kanady. Jednak po niecałych dwóch godzinach od zanurzenia urwał się z nią kontakt i łódź nie wynurzyła się o planowanej porze. Według szacunków USCG jeśli łódź nie uległa zniszczeniu, pasażerowie mają zapas powietrza na niecałe 40 godzin.