Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Nowy typ wirusa szaleje w Walii? Miniony tydzień był jednym z najtrudniejszych

Liczba zakażeń nowym rodzajem koronawirusa w Walii jest prawdopodobnie znacznie wyższa niż liczba infekcji jego dotychczas znaną odmianą - oświadczył dzisiaj szef rządu Walii Mark Drakeford. Dodał, że obłożenie oddziałów intensywnej terapii znacznie przekracza limity.

pixabay.com/vperemencom

- Liczby, które obecnie znamy, to ponad 600 przypadków nowego wariantu w Walii, ale jak mówią nam nasi koledzy z sektora zdrowia publicznego, prawie na pewno jest to znaczne niedoszacowanie - powiedział na konferencji prasowej Drakeford. Jak wyjaśnił, tylko niewielka część testów w Walii trafia do dwóch laboratoriów, które są w stanie odróżnić nowy rodzaj koronawirusa.

- Spodziewamy się więc, że ta liczba jest znacznie niższa od liczby faktycznych przypadków

- dodał.

Walia ma zdecydowanie najwyższy wskaźnik zakażeń koronawirusem w stosunku do populacji ze wszystkich części Zjednoczonego Królestwa, a w minionym tygodniu kilka razy pobity został tam dobowy rekord stwierdzonych infekcji. W sobotę po raz pierwszy od początku epidemii ich liczba przekroczyła 3000, zaś w niedzielę było to ponad 2300. W związku z tą sytuacją w sobotę walijski rząd przyspieszył wprowadzenie nowego lockdownu, który zaczął się już o północy z soboty na niedzielę, a nie 28 grudnia, jak planowano.

Drakeford przyznał, że sytuacja w szpitalach w Walii jest krytyczna.

- Nasze oddziały intensywnej opieki medycznej działają znacznie powyżej normalnego obłożenia, a personel NHS (publicznej służby zdrowia) jest przeciążony do granic możliwości. Jeśli nadal będziemy obserwować niekontrolowany wzrost liczby przypadków - napędzany przez ten nowy, wysoce zakaźny szczep wirusa - wpływ na naszą NHS będzie głęboki - powiedział szef walijskiego rządu.

 



Źródło: niezalezna.pl, pap

md