Najpierw planował zamach na sędziego. Później publicznie mu złorzeczył
Zatrzymany w styczniu - po 30 latach poszukiwań - boss sycylijskiej mafii Matteo Messina Denaro, skazany na dożywocie m.in. za udział w przygotowaniu zamachu na sędziego śledczego Giovanniego Falcone w 1992 roku, w wulgarny sposób złorzeczył na uroczystości ku jego czci. Włoskie media opublikowały zapis czatu Messiny Denaro na popularnym komunikatorze.
Szef cosa nostra napisał na komunikatorze, że "stoi zablokowany" w korku z powodu ceremonii w rocznicę zamachu na sędziego śledczego. Używając przekleństw, skierował te słowa do poznanych w czasie kuracji onkologicznej pacjentów, których zawiadamiał, że utknął w zatorze drogowym. Zapis tego czatu przytoczyła w niedzielę agencja Ansa. Ujawniły go też gazety.
Media podały, że dysponują również nagraniami wypowiedzi Messiny Denaro z ostatniego okresu, w którym był poszukiwany jako najgroźniejszy włoski przestępca. Z zapisu i rozmów na komunikatorze wynika, że szef mafii pozostawał w kontakcie ze swoją matką i czuł się "osamotniony".
Po Sycylii poruszał się swobodnie, posługując się inną tożsamością. W jednej z kryjówek w pobliżu jego rodzinnych stron policja znalazła pięć dowodów osobistych, których używał Messina Denaro.
60-letni szef cosa nostra został aresztowany 16 stycznia w prywatnej klinice w Palermo, gdzie leczył się onkologicznie.
Z przekazywanych w mediach relacji wynika, że wiele osób na Sycylii, w tym w miasteczku Campobello di Mazara, gdzie Messina Denaro miał swoje trzy kryjówki, wiedziało, kim jest ich sąsiad lub miało takie podejrzenia. Nikt nie zawiadamiał o tym jednak wymiaru sprawiedliwości z powodu korzyści odnoszonych dzięki jego obecności, strachu lub zmowy milczenia.
Źródło: niezalezna.pl, PAP
