Na Litwie o godz. 20 (19 czasu polskiego) zakończyło się głosowanie w drugiej turze wyborów parlamentarnych. Na godzinę przed zamknięciem lokali wyborczych frekwencja wyniosła 39,7 proc.
W pierwszej turze wyborów 11 października frekwencja wyniosła 47,16 proc.
Przewodnicząca Głównej Komisji Wyborczej Laura Matjoszaityte prognozuje, że wyniki głosowania będą znane około północy.
W niedzielę odnotowano 22 naruszenia w trakcie głosowania. Nie wszczęto na razie żadnego dochodzenia.
Na Litwie obowiązuje mieszana ordynacja wyborcza. 70 deputowanych w 141-osobowym jednoizbowym Sejmie wybieranych jest z list partyjnych, a 71 – w okręgach jednomandatowych. Do Sejmu z list partyjnych trafiają ugrupowania, które w pierwszej turze przekroczą 5-procentowy próg wyborczy. W okręgach jednomandatowych obowiązuje inna zasada - jeżeli żaden z kandydatów w pierwszej turze nie uzyska ponad 50 proc. głosów przy 40-procentowej frekwencji, to w drugiej turze walczy dwóch kandydatów, którzy zdobyli najwięcej głosów w pierwszej.
W okręgach jednomandatowych w pierwszym terminie wybory rozstrzygnęły się tylko w trzech okręgach. Dwa mandaty zdobyła wówczas Akcja Wyborcza Polaków na Litwie – Związek Chrześcijańskich Rodzin (AWPL-ZChR), a jeden Związek Ojczyzny – Litewscy Chrześcijańscy Demokraci (TS-LKD).
W niedzielę wybory odbywały się w 68 okręgach. W dwóch okręgach walczyli kandydaci AWPL-ZChR.
W wyborach z list partyjnych wygrali konserwatyści. TS-LKD zdobył 23 mandaty, współrządzący obecnie Związek Rolników i Zielonych (LVZS) - 16, Partia Pracy (DP) – 9, po 8 mandatów uzyskały Litewska Partia Socjaldemokratyczna (LSDP) i liberalna Partia Wolności (LP), zaś Litewski Ruch Liberałów (LRLS) – 6. Pozostałe ugrupowania, w tym AWPL-ZChR, nie przekroczyły progu wyborczego.