Kreml szykuje potężną prowokację na granicy Ukrainy i Białorusi... Propagandysta Sołowjow jest już w drodze

Rosyjscy okupanci planują zakrojoną na szeroką skalę prowokację na granicy ukraińsko-białoruskiej. Organizację relacji z wydarzeń powierzono naczelnemu propagandyście Kremla Władimirowi Sołowjowowi.

Władysław Boradyn | Niezalezna.PL

Информационное агентство БелТА, CC BY 3.0 <https://creativecommons.org/licenses/by/3.0>, via Wikimedia Commons

Według informacji Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy (GUR), rosyjski propagandysta Sołowjow powinien przybyć na Białoruś w celu szczegółowego zrelacjonowania prowokacji. 11 marca planowane jest zorganizowanie mostu telewizyjnego i radiowego oraz transmisja na żywo z miejsca zdarzenia dla kremlowskich mediów propagandowych.

"Aby to zrobić, na terytorium Białorusi przybywa kilka grup Rosjan. Przypuszczalnie plany okupantów przewidują zagrożenie zniszczeniem infrastruktury i możliwymi ofiarami cywilnymi. Celem prowokacji jest stworzenie wrogiej wobec Ukrainy opinii publicznej wśród obywateli Białorusi i zapewnienie pełnego udziału sił zbrojnych tego kraju w wojnie po stronie Federacji Rosyjskiej"

– donosi ukraiński wywiad.

Ukraiński wywiad podkreślił, że Ukraina nie prowadzi żadnych działań bojowych na terytorium Białorusi.

Rosja od dłuższego czasu próbuje przekonać dyktatorski reżim Łukaszenki do bezpośredniego udziału w wojnie z Ukrainą. Chociaż ostatnio Alaksandr Łukaszenka powiedział, że jest gotów przystąpić do wojny z Ukrainą po stronie Rosji, ale po spełnieniu jego warunków.

Źródło: niezalezna.pl, Unian.info

Władysław Boradyn