Hongkong wybuduje nowe miasto oraz utworzy sztuczną wyspę
Nowym priorytetem władz Hongkongu jest rozwiązanie problemu mieszkaniowego - przekazała w środę szefowa lokalnej administracji Carrie Lam. W planach władz jest budowa nowego miasta na obszarze 300 km kwadratowych na północy administracyjnego terytorium Hongkongu.
Władze centralne ChRL jak i władze Hongkongu uważają problem w dostępie do mieszkań jako jeden z głównych powodów, który napędził antyrządowe protesty w regionie w 2019 roku.
Ogłaszając projekt budowy miasta, Lam mówiła o potrzebie zapewnienia przystępnych warunków mieszkaniowych dla 7,5 mln mieszkańców. Nowa inwestycja, Północna Metropolia, ma się rozwinąć w ośrodek innowacji i technologii z ponad 500 tys. stanowiskami pracy, które uzupełniałyby rolę Hongkongu jako centrum finansowego.
Lam prognozuje, że w najbliższych 20-25 latach, na hongkońskim rynku mieszkaniowym może się pojawić około miliona mieszkań. Obecny zasób wynosi 2,94 mln.
Region już ma w planach budowę sztucznej wyspy za 80,5 mld dolarów, co będzie najdroższym dotychczas projektem infrastrukturalnym. Na wyspie o obszarze 1700 hektarów ma znaleźć się 400 tys. mieszkań. Hongkong od lat znajduje się na szczycie listy miast o najwyższych na świecie cenach zakupu i wynajmu nieruchomości.
1 października 2019 roku, przy okazji 70. rocznicy proklamowania ChRL, w Hongkongu doszło do eskalacji trwających od miesięcy protestów przeciwko zacieśnianiu kontroli komunistycznego rządu w Pekinie nad półautonomicznym terytorium. Protesty wygasły na początku 2020 roku wraz z nadejściem pandemii koronawirusa.
Wprowadzone w zeszłym roku prawo przewiduje kary nawet dożywotniego więzienia za działalność wywrotową, separatystyczną i terrorystyczną oraz spiskowanie z obcymi siłami w celu podważenia bezpieczeństwa państwowego. Podejrzani będą mogli być sądzeni w Chinach kontynentalnych.
Źródło: niezalezna.pl, PAP
