Nowe zakażenia Deltą wykryto w jednym ze stołecznych szpitali. Chorzy są w wieku od 21 do 73 lat - przekazano.
Niedawno minister ochrony zdrowia Wiktor Laszko ostrzegł, że do końca lata Delta stanie się dominującym na Ukrainie wariantem SARS-CoV-2. Z kolei Narodowa Akademia Nauk Ukrainy alarmowała, że w kraju jest ryzyko "wybuchowego tempa" wzrostu zakażeń. Tempo rozprzestrzeniania się choroby może być podobne to tego, jakie obserwowano podczas szerzenia się Delty w niektórych krajach - uznano.
Laszko poinformował w poniedziałek, że w tym tygodniu Ukraina otrzyma od WHO testy PCR wykrywające ten wariant. "W ten sposób będziemy mogli zobaczyć, czy nie krąży u nas Delta" - wskazał.
Władze apelują o szczepienie się, by zapobiec wybuchowi zachorowań. W tym tygodniu rozpoczął się kolejny etap szczepień, w ramach którego zastrzyk może otrzymać każdy chętny powyżej 18. roku życia. Jednak, jak poinformował minister ochrony zdrowia, 40 proc. utworzonych punktów szczepień nie działa.
"Ludzie skarżą się że odmawia im się szczepienia z powodu braku preparatu"
- napisał Laszko na Facebooku. Przy tym, jak dodał, w regionalnych i miejscowych magazynach jest ponad 3,4 mln szczepionek. Wezwał regionalne służby zdrowia do zorganizowania transportu preparatów z magazynów do wszystkich punktów szczepień.
Minionej doby na Ukrainie potwierdzono 726 nowych zakażeń koronawirusem, 21 osób zmarło, a 501 uznano za wyzdrowiałe. Od początku pandemii w kraju wykryto prawie 2,25 mln infekcji, ok. 52,8 tys. zmarło. W pełni zaszczepionych jest ok. 1,56 mln ludzi.
Źródło: PAP, niezalezna.pl,
