W Michigan po przeliczeniu 95 proc. głosów oddanych we wtorkowych wyborach prezydenckich w USA prowadzi demokrata Joe Biden z przewagą 49,39 proc. głosów nad obecnym prezydentem republikaninem Donaldem Trumpem, który zdobył 49,08 proc. głosów - informuje telewizja Fox News.
Michigan z którego delegowanych będzie 16 elektorów ostatecznie decydujących o wyborze prezydenta USA jest jednym z kilku amerykańskich stanów, w których nie zakończono jeszcze liczenia głosów.
To wynik w tym stanie, oraz w Pensylwanii, Georgii, Północnej Karolinie i Wisconsin zdecyduje o ostatecznym rezultacie elekcji. Według Fox News Biden może teraz liczyć na 238 głosów elektorskich, Trump na 213. Do zdobycia prezydentury niezbędne jest poparcie co najmniej 270 elektorów w liczącym 538 członków kolegium Elektorskim.
W hrabstwie Wayne, w którym położone jest Detroit po przeliczeniu 69,5 proc. głosów, Biden zdobył 67 proc. głosów, Trump - 31,6 proc. - informuje Reuters.
Urzędnicy wyborczy z Michigan i z Georgii przekazali Reutersowi, że spodziewają się, że liczenie głosów w tych stanach zakończy się jeszcze w środę. Na to samo liczą przedstawiciele sztabu wyborczego Bidena.
Pierwsze wyniki z Michigan dawały przewagę Trumpowi. Podobnie było w Wisconsin, w którym po przeliczeniu 95 proc. głosów obecnie również prowadzi Biden z poparciem 49,57 proc. wobec 48,94 proc. głosów oddanych na Trumpa - wynika z zestawienia Fox News. Wisconsin ma dziesięć głosów elektorskich.