Amerykański miliarder przesunął swoje poparcie na Trumpa. Wymienił 33 punkty miażdżące rządy Demokratów
Bill Ackman, który przez lata wspierał Demokratów, w tegorocznej kampanii prezydenckiej w USA poparł Donalda Trumpa. W mediach społecznościowych opublikował swoisty akt oskarżenia dla administracji Joe Bidena i Kamali Harris, złożony z 33 punktów. Jak sam wskazał, mogłyby to być działania, które przeciwnicy Ameryki wdrożyliby dla jej zniszczenia.
Amerykański miliarder Bill Ackman, którego fortunę wycenia się na ok. 9,3 mld dolarów, założyciel Pershing Square Capital Management, firy zarządzającej funduszami hedgingowymi, poparł w lipcu 2024 r. kandydaturę Donalda Trumpa na prezydenta USA. Wcześniej zadeklarował, że nie poprze Joe Bidena, choć wspierał - także finansowo - Partię Demokratyczną.
Poparł Trumpa po zamachu
W mediach społecznościowych Ackman zamieścił obszerny wpis, w którym tłumaczył przesunięcie swojego poparcia dla Donalda Trumpa.
- Zawsze uważałem się za centrystę i umiarkowanego, głosowałem na tego kandydata i popierałem te sprawy i politykę, które, moim zdaniem, leżą w najlepszym interesie kraju - napisał Ackman. Stwierdził, że zarzucano mu oczekiwanie na korzyści finansowe czy stanowisko w administracji Trumpa.
Wskazał, że jego decyzja o poparciu dla Trumpa nie jest "poparciem dla wszystkiego, co robi", jednak uważa, że "Trump jest zdecydowanie lepszym kandydatem, mimo wad i błędów, które popełnił w przeszłości".
33 działania do zniszczenia Ameryki
Ackman wymienił 33 działania administracji Biden/Harris, które w jego ocenie mogłyby zostać wdrożone przez najzagorzalszych przeciwników do zniszczenia Ameryki.
Wśród nich jest np.
- Otwarcie granic dla milionów imigrantów, niesprawdzonych pod kątem ryzyka, jakie stwarzają dla kraju i umieszczanie ich w społecznościach, gdzie imigranci przytłaczają miejscową ludność
- Prowadzenie polityki gospodarczej zwiększającej znacząco wydatki bez zwracania uwagi na inflację i wzrost długu
- Wycofanie z Afganistanu i porzucenie partnerów oraz cywilów
- Wprowadzenie tysiąca nowych i niepotrzebnych przepisów, utrudniających przedsiębiorcom konkurowanie na rynkach i ograniczających rozwój budownictwa mieszkaniowego
- Ograniczenie produkcji i stosowania LNG, co przyniosłoby wzrost kosztów energii w USA i utratę niezależności energetycznej
- Promowanie ideologii DEI oraz uczenie dzieci o "płynności płci", promowanie blokerów hormonalnych i operacji "korekty płci"
- Zachęcanie do masowych protestów i zamieszek; także do protestów antyamerykańskich i antyizraelskich na kampusach uniwersyteckich
- Ograniczanie wolności słowa
- Propagowanie antypolicyjnej polityki i cięcie funduszy dla policji
- Niezapewnienie odpowiedniej ochrony kandydatom na prezydenta; prowadzenie spraw sądowych w celu uniemożliwienia przeciwnikom politycznym kandydowania, zastraszanie doradców politycznych chcących z nimi współpracować i ograniczanie dostępu do mediów dla innych kandydatów, pod groźbą "odcięcia od newsów" dla redakcji.
A number of my good friends and family have been surprised about my decision to support @realDonaldTrump for president. They have been surprised because my political giving history has been mostly to Democrats, my voting registration has typically been Democrat (in NY, you must…
— Bill Ackman (@BillAckman) October 11, 2024
- To druzgocący akt oskarżenia Partii Demokratycznej, która zdradziła wszystkie swoje podstawowe wartości - napisał w serwisie X Robert F. Kennedy Jr., który także przesunął swoje poparcie dla Donalda Trumpa.
This is a devastating indictment of a Democratic Party that has betrayed all of its core values and its core constituencies. The Democratic Party of RFK and JFK no longer exists. https://t.co/2bLKg0Romv
— Robert F. Kennedy Jr (@RobertKennedyJr) October 13, 2024
Źródło: niezalezna.pl
