"Początek był rewelacyjny. Spotkałam tu wspaniałych, serdecznych i gościnnych ludzi. Potem zaczęły się problemy..." - napisała Wojciechowska na Facebooku o nagrywaniu swego programu podróżniczego w Pakistanie.
Ekipę programu zatrzymano niedaleko granicy z Afganistanem, a sprzęt siłą skonfiskowano.
"W północno-zachodniej części Pakistanu, niedaleko granicy z Afganistanem, gdzie realizowaliśmy kolejny odcinek programu "Kobieta na krańcu świata", zostaliśmy zatrzymani przez wywiad wojskowy (Inter-Services Intelligence). Siłą skonfiskowano nam sprzęt i uniemożliwiono pracę. Kolejne dni spędziliśmy w areszcie domowym pod stałą kontrolą policji i wojska" - poinformowała Wojciechowska.
Reklama
Obecnie dziennikarka wraz z ekipą przebywa w Islamabadzie.
"W końcu, po niemal dobie podróży przez góry pod eskortą, dotarliśmy do Islamabadu. Kamer nadal nie odzyskaliśmy, ale trzymajcie proszę kciuki za szczęśliwy powrót do domu całej naszej ekipy. M." - czytamy na profilu facebookowym Wojciechowskiej.